Mieszkanie na ostatnim piętrze – zalety i wady

Na cenę mieszkania wpływ mają takie oczywiste czynniki jak metraż, lokalizacja czy standard wykończenia. Nierzadko zdarza się jednak, że z pozoru identyczne mieszkania w tej samej inwestycji będą znacznie różniły się wartością. Powód jest prozaiczny – im wyżej tym drożej. Zgodnie z tą zasadą to mieszkania na ostatnim piętrze zwykle są najdroższe. Czy są one warte swojej ceny? Czy warto zdecydować się na mieszkanie na najwyższej kondygnacji? Podpowiadamy!

Czasy się zmieniają

Mieszkania na najwyższych piętrach cieszą się dużym zainteresowaniem kupujących, ale jest to stosunkowo świeża tendencja i dotyczy głównie nowych apartamentowców. Dlaczego najwyższe piętro w bloku z wielkiej płyty nie jest już tak atrakcyjne? Zgodnie z peerelowskim prawem budowlanym, windy instalowano w budynkach pięciopiętrowych i wyższych. Właściciel mieszkania na ostatniej kondygnacji czteropiętrowca z lat 70 czy 80 zmuszony jest do codziennego pokonywania wielu schodów. W wyższych budynkach problemem może być awaryjność dźwigów – wiele z nich wymaga gruntownej modernizacji bądź wymiany, a nawet kilkugodzinne wyłączenie z eksploatacji windy może skutecznie utrudnić albo wręcz uniemożliwić normalne funkcjonowanie.

Inaczej rzecz ma się w przypadku nowego budownictwa – aktualnie obowiązujące przepisy mówią, że windę trzeba zamontować, gdy różnica między najwyższym a najniższym poziomem wynosi więcej niż 9,5 m, co w praktyce oznacza, że wszystkie budynki trzy i czteropiętrowe muszą być wyposażone w dźwigi. Mieszkanie na najwyższej kondygnacji powoli przestaje więc być uciążliwe dla lokatorów.

Widoki zapierające dech

Wyższa kondygnacja zwykle oznacza lepszy widok z okien – nawet jeśli mieszkamy w niższym bloku i nie możemy obserwować panoramy całego miasta, to i tak do naszego mieszkania docierać będzie więcej światła. Jeśli w pobliżu budynku znajduje się ruchliwa ulica, na naszym balkonie osadzać będzie się mniej kurzu niż u sąsiadów z niższych pięter.

Szukasz mieszkania na ostatnim piętrze z widokiem na panoramę miasta? Skorzystaj z usług biura Place4You – pośrednicy znajdą lokal dopasowany do Twoich potrzeb!

Spokój i prywatność

Brak sąsiadów ponad naszymi głowami oznacza, że będziemy mniej narażeni na hałasy. Na najwyższej kondygnacji istnieje mniejsze ryzyko, że przeszkadzać nam będą dźwięki dochodzące z klatki schodowej czy windy, na swoim piętrze spotykać będziemy tylko najbliższych sąsiadów i ich gości. Nie musimy się też martwić, że nasze mieszkanie może zastać zalane przez osoby mieszkające wyżej. Trudno będzie także zajrzeć nam w okna, dzięki czemu zyskamy większą prywatność.

Zwykle przyjmuje się też, że mieszkania położone wyżej rzadziej przyciągają złodziei – potencjalny włamywacz ma utrudnione zadanie zarówno próbując dostać się przez balkon, jak i przez drzwi, musi bowiem pokonać wszystkie kondygnacje nie zwracając na siebie uwagi.

Mankamenty najwyższego piętra

Do wspomnianych już wcześniej możliwych kłopotów, których nastręczać mogą budynki bez wind należy bez wątpienia dołączyć problemy dotyczące temperatury. Duże nasłonecznienie sprawia, że latem mieszkanie szybko się nagrzewa i bez klimatyzacji ciężko będzie w nim funkcjonować. Zimą zaś w budynkach z gorszą izolacją dachu ostatnia kondygnacja może szybciej tracić ciepło.

Remonty i przeprowadzki na najwyższym piętrze mogą być bardziej uciążliwe – nawet jeśli mamy do dyspozycji windę, to pokonać musimy zwykle dłuższą drogę niż mieszkańcy parteru. Wadą może też być wysoka cena – ponieważ mieszkania położone wyżej cieszą się popularnością, ich cena może być wyższa nawet o kilkadziesiąt tysięcy.

Czy mieszkania na najwyższej kondygnacji warte są swojej ceny? Bez wątpienia szybko znajdują one swoich nabywców. Warto jednak przed podjęciem decyzji dokładnie sprawdzić, czy rzeczywiście widoki z okien będą tak malownicze, jak zakładamy, a także zastanowić się, czy dany budynek rzeczywiście jest dobrze przystosowany do wymagań mieszkańców ostatniego piętra. W przeciwnym wypadku może się okazać, że mocno przepłacimy.